Jak przygotować się do odbioru mieszkania?

Odbiór mieszkania od dewelopera może wydawać się zwykłą formalnością, w rzeczywistości jest jednak bardzo ważny. Jest to ostatni moment, w którym możemy wykryć i zgłosić ewentualne usterki wymagające naprawy. Pół biedy, kiedy ewentualne niedociągnięcia są sprawami błahymi i nie sprawiającymi większego problemu. Gorzej, kiedy na etapie wykańczania wyjdą bardzo poważne problemy, których usunięcie generuje dodatkowe koszty rzędu kilku lub kilkunastu tysięcy. Jeżeli nie są to wady typowo konstrukcyjne, bądź kwalifikujące się do poprawek w ramach rękojmi, zwykle to świeżo upieczony właściciel będzie musiał pokryć koszty z własnej kieszeni. W związku z tym postanowiłam wrzucić kilka podpowiedzi, jak przygotować się na odbiór mieszkania/domu od dewelopera.
Oczywiście najwygodniej jest skorzystać z pomocy fachowca, specjalizującego się w odbiorach technicznych. Obecnie taka usługa jest dość powszechnie dostępna, zaś Internet oferuje możliwość nie tylko wyszukania odpowiedniego specjalisty działającego w interesującym nas obszarze, jak również poznania opinii o jego pracy, ofercie i cenniku. 

Jeśli nie mamy możliwości skorzystania z fachowej pomocy lub po prostu chcemy „ogarnąć temat” sami, warto zwrócić uwagę na następujące kwestie:

  • długości i wysokości ścian: zmierz otwory okienne i drzwiowe; przelicz powierzchnię pomieszczeń,
  • zmierz kąty proste w narożnikach ścian, w kilku wysokościach przy pomocy kątownika,
  • przy pomocy poziomicy (jak najdłuższej) sprawdź równość posadzek i sufitów,
  • elektryka: sprawdź czy wszystkie punkty na sufitach i ścianach są wyprowadzone zgodnie z planem,
  • sprawdź, czy w kuchni i łazience jest wentylacja i czy jest ciąg powietrza,
  • do sprawdzenia wilgotności ścian i posadzek potrzebny będzie miernik wilgoci, jednak położenie materiałów wykończeniowych na niewysuszone powierzchnie może skutkować ich zniszczeniem,
  • okna: warto aby przy odbiorze były czyste, ponieważ należy sprawdzić rysy na szybie i ramach oraz ich regulację,
  • zweryfikuj spadek na balkonie oraz na parapetach.

Na zakończenie kilka „nietypowych” usterek, z którymi miałam okazję zetknąć się do tej pory:

  • stelaż podtynkowy zainstalowany tak nisko, że nie dałoby się do niego dopasować żadnej wiszącej miski ustępowej,
  • ciepła woda wyprowadzona do podłączenia miski WC – być może patent na samoczyszczenie?
  • sufit g-k o wyjątkowo ciekawej krzywiźnie / wybrzuszeniu – ponad 60mm/2m – efekt widoczny gołym okiem, bez poziomicy.
Przewiń na górę